Cudze chwalicie, swego nie znacie - Bajkowy Koniaków
Koniaków to wieś w województwie Śląskim a gminie Istebna, należąca do Beskidu Śląskiego i leżąca ok 5 km w linii prostej od granicy z Czechami. Znana przede wszystkim z koniakowskich koronek, których tradycja sięga aż XVII wieku. Jednak ta malownicza wieś jest warta odwiedzenia nie tylko ze względu na słynne muzeum koronek i swojską bryndzę. W Koniakowie znajduje się bardzo malowniczy i widokowy szczyt o nazwie Ochodzita. To właśnie ta Ochodzita o której pisałam w poprzednim poście :) Tutaj.
Ochodzita jest wybitną i średnio zalesioną górą o wysokości 894 m.n.p.m. Wejście na nią zajmuje ok 10-15 minut. Nawet małe, dziecięce nóżki podołają. Dlaczego tak krótko? Wchodzimy na nią z poziomu 764 m.n.p.m. Z jej wierzchołka rozpościera się jedna z najpiękniejszych panoram w Beskidzie Zachodnim obejmująca Beskid Żywiecki, Mały, Śląski i Śląsko-Orawski. Przy dobrej widoczności zobaczymy również Tatry i Małą Fatrę.
Ponad to na jej szczycie jest kapliczka Maryjna i pomnik św Jana Pawła II.
To miejsce warte obejrzenia o każdej porze roku. U podnóży góry znajduje się regionalna Karczma "Ochodzita",gdzie porządnie zjemy i odetchniemy. W budynku karczmy znajduje się również hotelik, gdzie możemy zatrzymać się na dłużej. Podążając nieco niżej, drogą wojewódzką w kierunku Milówki jest zejście na Koczy Zamek (846 m.n.p.m) , szczyt również bardzo widokowy i mniej popularny niz Ochodzita. Wokół znajduje się całkiem dobra baza noclegowa.
Kto nie był nigdy w Koniakowie - koniecznie musi to nadrobić!
Parę migawek z moich odwiedzin na Ochodzitej :
Ochodzita była pierwszą zdobytą przeze mnie górą. Rodzice wnieśli mnie w torbie ponad 51 lat temu.
OdpowiedzUsuńNo serio swego nie znam, bo nie słyszałam nigdy o tym miejscu. Czas poznac kiedy korona się uspokoi hehe
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :)
UsuńŚliczne widoki!:)
OdpowiedzUsuńmasz rację, piękne! Odniosę się do tytułu - to prawda. Wylatujemy za granicę, a czasem gdzieś blisko nas są miejsca przepiękne. Jednak wiem z czego to się bierze, przede wszystkim z pogody. Gdybyśmy my mieli pogodę 365 dni w roku, sama pewnie bym nie opuszczała Polski, jednak no cóż, deszczowe maje i lipce raczej odpychają ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Przepiękna fotorelacja! miejsce niesamowite ,nie słyszałam o nim wcześniej ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę tam pięknie! Ja uwielbiam polskie widoki 😊
OdpowiedzUsuńmam stamtąd znajomą, jak oglądałam jej zdjecia ze ślubu byłam pod wrażeniem widoków :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej wsi, jednakże widoki tam są przepiękne :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Totalnie mój klimat. Kocham takie widoki, spokój, ciszę, naturę. Kiedyś w takim miejscu wybuduje swój dom :D
OdpowiedzUsuńPięknie tam. Chętnie kiedyś odwiedzę to miejsce. Ja akurat "swoje chwalę", a cudzego... cóż nie bardzo znam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam nasze piękne, polskie widoki. Mieszkam na Śląsku i nie potrzebuję zbyt wiele poza tym, aby chociaż czasami wybrać się czy to w okolice Koniakowa, czy Wisły.
OdpowiedzUsuń