Pierwsza pomoc przy ugryzieniu żmiji zygzakowatej
Dzisiejszy post został stworzony po rozmowach i konsultacjach z osobami pracującymi zarówno w leśnictwie jak i służbie zdrowia. Jest to zbiór wszystkiego co powinieneś wiedzieć Drogi Czytelniku wychodząc nie tylko w góry ale także na polany, chodząc po lesie i miejscach odludnych.
Żmija zygzakowata - Padalec - Zaskroniec - Gniewosz
W swoim życiu spotkałam się już z paroma pomyłkami względem rozpoznawania tych gadów. Bardzo często za żmije brany jest padalec zwyczajny lub zaskroniec rzadziej gniewosz.
Dziwne? Wpadając w panikę pomyłka może się zdarzyć tylko wtedy, gdy nigdy nie widzieliśmy obu gadów.
Padalec mierzy do 50 cm długości. Jest drobną jaszczurką o jednolitym ubarwieniu. Jego ciało nie zwęża się w kierunku głowy, bo na całej swojej długości jest jednakowo szerokie.
Zaskroniec osiąga do 1,5 metra, średnio ma ok 1 metra. Posiada charakterystyczne, mocno widoczne żółtawe plamki "za skroniami", od czego wywodzi się jego nazwa. Ma białokremowy brzuch, a przestraszony udaje martwego.
Gniewosz plamisty ma od 60 cm do nawet 90 cm. Posiada charakterystyczny pasek na poziomie oczu. Głowa słabo odznacza się od tułowia. Posiada okrągłe źrenice.
Żmija zygzakowata mierzy do 90 cm, czasem nawet do 120 cm. Ciało zwęża się w kierunku głowy, która jest wyraźnie oddzielona od tułowia. Na grzbiecie znajduje się ciemniejszy od barwy podstawowej zygzak, nie zawsze jest jednak widoczny. Posiada "kocie" pionowe źrenice. Różnice w budowie wyżej wymienionych gadów są zasadnicze.
Żmija atakuje! Co robić?
▫️Po pierwsze nie panikuj lub uspokój osobę ukąszoną , żmija po ataku ucieka. Upewnij się, że nie ma jej w pobliżu i usiądź lub umieść poszkodowanego na równej i bezpiecznej powierzchni. Musi on zachować spokój i ograniczyć ruchy aby zachować dość niskie tętno. Nie wysysaj jadu ani nie nacinaj rany - to nie pomoże a tylko pogorszy sprawę.
Szybkie tętno = szbkie rozprowadzenie jadu w krwiobiegu
▫️Wezwij służby ratunkowe. Podaj swoją lokalizację, miejsce ugryzienia i poinformuj o samopoczuciu poszkodowanego. Pamiętaj o tym aby opanować emocje.
▫️W miarę możliwości rana po ukąszeniu powinna znajdować się poniżej poziomu serca. Jeśli jest to kończyna unieruchom ją ale nie uciskaj. Miejsce ukąszenia zabezpiecz jałowym opatrunkiem. Zdejmij wszystkie przedmioty które w razie obrzęku mogłyby powodować ucisk ( pierścionki, zegarek itd).
▫️ Jeśli nie mamy jałowego opatrunku polewamy ranę delikatnie czystą wodą.
▫️ Do przyjazdu służb kontrolujemy funkcje życiowe osoby poszkodowanej. W razie gdy samopoczucie osoby ukąszonej pogarsza się układamy ją w pozycji bocznej bezpiecznej tak samo gdy straci przytomność, RKO wykonujemy gdy nie wyczuwamy tętna ani oddechu.
Kiedy wybieramy się w teren :
▫️ Miej przy sobie małą apteczkę, zawsze!
▫️ Nie zbaczaj z szlaków.
▫️ Patrz pod nogi i przed siebie.
▫️ Unikaj zarośli, zawalonych drzew i mało uczęszczanych terenów.
▫️ Wysokie buty i skarpety oraz długie spodnie to podstawa.
▫️Przed atakiem żmija głośno syczy, więc gdy już ją spotkamy nie wykonujmy gwałtownych ruchów i powoli wycofujmy się z terytorium źmiji.
Spotkaliście kiedyś żmije? A może kogoś z Was ukąsiła? Zapraszam do dzielenia się wrażeniami w komentarzach.
Kiedy spotykam je gdzieś na ścieżce w górach po prostu je omijam, natomiast mój chłopak ma okropną fobię z nimi związaną i wówczas ma odruch ucieczki :)
OdpowiedzUsuńTo Twój chłopak ma podobny odruch co mój mąż :) ahh ci mężczyźni
UsuńNie śa one takie straszne, ja poprostu omijam, wychpwywałam się na wsi widziałam je codziennie latem, ale nigdy mnie nie ugryzła ani jedna, post jednak bardzo ważny i przydatny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDobrze, że trafiłam na twojego bloga. Wybieram się w góry na urlop. Będę pamiętała o poradach i zawsze będę brała ze sobą apteczkę ;)
OdpowiedzUsuńMiło słyszeć, miłego urlopu ❤️
Usuń